Nawet najdrobniejsze życzliwe gesty mogą dać komuś dużo radości i energii na cały dzień. Wiedzą o tym dziewczyny realizujące projekt "Fabryka Życzliwości". Sprawdźcie, co robią by zmieniać rzeczywistość wokół siebie na bardziej przyjazną. 

 

„Fabryka Życzliwości” to projekt społeczny tworzony w ramach Olipmiady „Zwolnieni z Teorii”. O co dokładnie chodzi? O pokazanie, że nie musimy się wyjątkowo starać, żeby być życzliwym. Miłe, nawet najmniejsze gesty, wracają do nas niczym karma. Przecież ciepły, bezinteresowny czyn pośród codziennej gonitwy w stolicy powinien być powszechny i nie przyprawiać o zdziwienie.

Chcemy uzmysłowić i pokazać, że bycie życzliwym nie boli, a co więcej jest przyjemne. Organizujemy w naszej szkole (XXII LO w Warszawie) punkt poboru krwi (13.11) ,ponieważ chcemy pokazać, że oddając małą cząstkę siebie, można komuś uratować życie.

Fejm, pieniądze, paprazzi? To opis szczytu kariery gwiazdy XXIw. Podczas spotkania ze znanym blogerem (19.11) dowiemy się, jak życzliwi ludzie pomagają w osiągnięciu sukcesu. A może będzie to początek Twojej popularności?

Planujemy także akcję wlepową i zajęcia z zumby. W planach mamy również wielkiego, świątecznego flashmoba oraz wywiad ze znanym youtuberem, ale kto nim będzie pozostanie naszą słodką tajemnicą.

Jesteśmy pewne, że artykuł zachęcił Was do bliższego zapoznania się z formułą naszego projektu. Nie krępujcie się klikajcie, czytajcie, lajkujcie - fanpage projektu

Patrycja Piłkowska