15-08-2013

Wyobraź sobie, że pracujesz w dużym sklepie wielobranżowym. Dzień jak co dzień, standardowo obsługujesz klientów, ale jeden z nich ma dziwne pytanie… o dywanik miłości do komuny.

 

Nie masz pojęcia co to takiego, lecz po chwili ktoś inny prosi o tę samą rzecz. Ba, osób, którym marzy się taki dywanik pojawia się coraz więcej! Tak wyglądał pierwszy flash mob w historii, który odbył się w 2003 roku w Nowym Jorku w sklepie Macy’s.  Pracownicy marketu musieli być naprawdę zaskoczeni.

 

O co między innymi chodzi we flash mobach? O zdezorientowanie przypadkowych świadków zdarzenia, które jest masowo wykonywane przez zgromadzony tłum. Uczestnicy takich eventów zazwyczaj organizują się przez Internet lub smsy. Ważne, by była ich spora ilość, bo dopiero wtedy zwracają swoją uwagę.

 

Idea flash mobu kategorycznie zabrania, aby takie zebranie czemukolwiek służyło. Zabawa ma nie być wyrazem protestu ani ideologii, to po prostu czysta rozrywka i urozmaicenie szarych dni. No bo kto się nie uśmiechnie na widok grupy osób synchronicznie stukających łyżeczkami? Tak wyglądała akcja Warszawskiego Frontu Abstrakcyjnego. W Gdańsku zaś kilkadziesiąt osób… udawało samoloty pod budynkiem LOTu. Natomiast za oceanem, w Sao Paulo, stu mieszkańców przystanęło w jednej chwili na ulicy, zdjęło po jednym bucie i zaczęło uderzać nim o ziemię. Popularne są jednak flash moby „tańczące”, podczas których tłum naśladuje ruchy jednej osoby lub wykonuje wcześniej przygotowany układ taneczny.

 

Nie bój się niestandardowego działania i nie uciekaj przed absurdalnym poczuciem humoru! Pierwszy organizator flash mobów w Nowej Zelandii, niejaki Monty, powiedział: „To nasza walka z rzeczywistością i kategorycznie domagamy się, by nie traktowano nas poważnie”. Stąd pełna dowolność tego typu akcji. Chodzi przecież o zabawne ożywienie nudnej rzeczywistości.

 

A jak zorganizować coś takiego w swoim miejscu zamieszkania? Kiedy już opracujesz swój pomysł, wystarczy chociażby założyć grupę na facebooku lub umówić się z przyjaciółmi, którzy mogliby przekazać wieść o flash mobie dalszym znajomym. Jeśli zbierzesz odpowiednio dużo chętnych, nie masz przeszkód do działania. Pamiętaj tylko, by nagrać swój event i podzielić się relacją z redakcją Działasz.pl smiley

 

Zobacz akcje, które mogą Cię zainspirować:

 

Ania Dulny-Leszczyńska

korekta: Karolina Onufrowicz

Zdjęcie: CC BY miim, opr. Hubert Wasielewski​