12-06-2013

„Yesmen” oznacza potakiwaczy. Ale Yes-Men to grupa aktywistów, którzy nie przytakują rządzącym! Wręcz przeciwnie – zamiast potulnie patrzeć na rozwój wydarzeń wokół siebie lub po prostu narzekać, biorą sprawy w swoje ręce. Ich działania prowokują do myślenia, a także nie pozwalają na bezczynność. Wzbudzają albo protest, albo chęć kontynuowania dzieła Yes Menów. Wyobraźcie sobie tylko…

 

Złoty szkielet na biznesowej konferencji

Dow Chemicals to międzynarodowa korporacja chemiczna współodpowiedzialna za katastrofę ekologiczną w Bhopalu, która doprowadziła do śmierci 20 000 osób oraz chorób 120 000 kolejnych. 28 kwietnia 2005 roku podczas konferencji biznesowej w Londynie Mike Bonnano oraz Andy Bichlbaum, czyli Yes-Meni, wcielili się w rolę przedstawicieli firmy i wygłosili prezentację na temat swojej teorii akceptowalnego zysku. Na czym miałaby ona polegać?  Fałszywi rzecznicy Dow Chemicals tłumaczyli, jak obliczyć, ilu śmierci można się dopuścić przy zarabianiu dużych kwot. Przy okazji przedstawili obecnym maskotkę projektu – Gildę, sztuczny złoty szkielet.

To nie jedyne wydarzenie, podczas którego Yes-Meni szydzą z poważnych przedsiębiorców. Na kanadyjskich targach paliwowych GO-EXPO grupa podszyła się pod przedstawicieli ExxonMobil, przedsiębiorstwa naftowo-gazowego. Kiedy Mike i Andy zaczęli mówić o pomyśle produkowania paliwa z ludzkich ciał i rozpalili na sali świecie, które rzekomo powstały z ciała jednego z pracowników, zostali wyrzuceni z imprezy.

 

Bombardują pozytywnymi informacjami

Ale tych dwóch pozytywnie zakręconych Amerykaninów szokuje nie tylko w tak dramatyczny sposób. Co powiecie na przeprowadzony przez nich dzień pozytywnych wiadomości?

 

Powyższe nagranie to fragment filmu „Yes-Meni naprawiają świat”, w którym Mike i Andy podsumowują swoje działania. Ich akcje spotkały się z różnym odbiorem  i nic w tym dziwnego. Zdarzyło im się np. w imieniu Dow Chemicals powiedzieć mediom, że firma przekaże ofiarom katastrofy olbrzymie odszkodowanie. Kiedy na jaw wyszło, że koncern tak naprawdę nie planuje podjąć żadnych działań, mieszkańcy Bhopalu musieli poczuć rozczarowanie. Z drugiej strony jednak Yes-Meni pokazali, jak pięknie by było, gdyby ich oświadczenie było realne. Pomysł na pozytywny numer „New York Times” to podobna inicjatywa.

 

Dołączmy!

To, co wyczyniają Mike i Andy, może zainspirować do ciekawych działań. Nie polecamy co prawda podszywania się pod innych, ale zachęcamy do zastanowienia się nad tym, co możecie wokół siebie zmienić. Pomyślcie, jak możecie pokazać wszystkim wokół, jaki problem społeczny Was trapi. Może sami pokusicie się o jakiś performance? Albo akcję informacyjną? W końcu głównym przesłaniem Yes-Menów jest to, by nie być biernym wobec zastanej rzeczywistości smiley

Do tego samego zachęca Działasz! Przeczytajcie, jak przeprowadzić kampanię społeczną. Film o Yes-Menach można za darmo obejrzeć tutaj.

 

Anna Dulny-Leszczyńska

fot. The Yes Men and Chevron in San Francisco CC BY-SA-NC Steve Rhodes