03-12-2012

Gdy za oknem widać pierwsze oznaki śniegu i mrozu, na drzewach widnieją już kolorowe lampki, a wystawy sklepowe nie stronią od reniferów, Mikołajów, bombek i gwiazdek, jest to jasny znak, że zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Jak Ty mógłbyś przyczynić się do budowania świątecznej atmosfery?

Możesz wykorzystać pomysł, który powstał w II Liceum Ogólnokształcącym w Gorzowie Wielkopolskim i jest tam efektywnie praktykowany od kilku lat. Idea jest bardzo prosta – po pierwsze, zbierasz grupę  ludzi. Kilka osób, które potrafią grać na instrumentach, oraz jak najwięcej chętnych do śpiewania – niekoniecznie muszą być w tym ekspertami. Organizujecie kilka prób, na których ustalacie repertuar oraz ćwiczycie śpiew. Wybieracie miejsce, datę i godzinę (w wersji gorzowskiej były to zawsze wczesne godziny poranne) i do dzieła! Jest to idealna forma bezinteresownego uprzyjemniania ludziom życia, która jednocześnie łączy się ze spędzaniem czasu w miłym towarzystwie.

Wyobraźcie sobie miny ludzi, którzy idą rano do pracy. Jest jeszcze ciemno, śnieg skrzypi pod ich nogami, dookoła migają kolorowe światełka. Każdy zaprząta głowę swoimi problemami, gdy nagle słyszy dźwięk kolęd, śpiewanych przez grupę młodych ludzi… Inicjatywa nie wymaga wielkiego wkładu pracy, a uśmiechy na twarzach przechodniów są bezcenne. Zobaczcie tutaj, jak kolędowali młodzi gorzowianie w 2010 roku i zabierzcie się za planowanie własnej edycji smiley

 

Aleksandra Borowiec
Zdjęcie treść – Mikołaj Wilczyński, miniatura - CC BY 
Raphael Goetter

 

Wróć do wszystkich działań