Wszyscy zgodzimy się, że napisy na murach szpecą miasto. Ale graffiti, które jest jednocześnie rasistowskim hasłem, ma jeszcze jedną dużą wadę. Może ranić uczucia grupy, do której się odnosi. Gdyby tego było mało, rozpowszechnianie takich haseł jest łamaniem prawa. Nie pozostawajcie wobec tego obojętni. Znajdźcie miejsca z rasistowskimi napisami. Sfotografujcie je. Zwróćcie się do odpowiednich władz z prośbą o ich usunięcie.

Przygotujcie plan działania. Wyznaczcie dni, w których będziecie wyruszać w miasto w poszukiwaniu rasistowskich graffiti. Odwiedzone już miejsca zaznaczajcie na mapie miejscowości. Wtedy będziecie widzieć postępy swojej pracy. Graffiti znalezione. I co dalej? Zróbcie rasistowskiemu napisowi lub rysunkowi zdjęcie. To będzie Wasz dowód. Poproście administratora budynku, na którym jest graffiti, o jego usunięcie. Jeśli graffiti znajduje się np. na przystanku czy na moście, zgłoście sprawę policji lub straży miejskiej. Możecie też nanieść miejsca z rasistowskimi hasłami w Waszej miejscowości na mapkę na stronie: www.hejtstop.pl. Administratorzy strony mogą wesprzeć Wasze starania o zamalowywanie takich graffiti.

 

Zdjęcie: CC BY olino