08-06-2013

1 czerwca na całym świecie kojarzony jest z Dniem Dziecka, jednak w Polsce ma on podwójne znaczenie, bo jest to także data zwiastująca obrady Sejmu Dzieci i Młodzieży. Młodzi posłowie jak co roku zasiedli w ławach polskiego parlamentu, aby dyskutować na temat lokalnego ekorozwoju.

 

Eko-posłowie na warsztatach

Młodzi parlamentarzyści nadali temu tematowi bardzo ciekawe brzmienie. W dużej mierze to zasługa seminariów, w których wszyscy uczestniczyli. Kilkugodzinne warsztaty pozwoliły ugruntować i poszerzyć wiedzę na tematy ekorozwoju, a także dały szanse poznać siebie i rozwinąć się jako lider czy liderka grupy. Redaktorzy Działasza towarzyszyli uczestnikom seminariów i pytali o wrażenia, odczucia, a także ocenę zajęć, w których uczestniczyli.

Posłanka Natalia Deska powiedziała nam: „Warsztaty jak najbardziej mi się podobały. Poznałam nowych ludzi, z którymi świetnie się bawiłam i dogadywałam. Sporo się też dowiedziałam jak można działać w środowisku, dzięki opowieściom innych uczestników. Gry i zabawy były ciekawe i pobudzały szare komórki. Sam prowadzący dużo powiedział o swoich doświadczeniach i pomysłach.”

XIX SDiM, fot. WP CC BY-SA

 

Nie poprzestaliśmy na przepytywaniu samych posłów. W ogniu pytań znaleźli się także prowadzący, którzy niewątpliwie byli zaskoczeni znakomitą organizacją  ze strony Fundacji Centrum Edukacji Obywatelskiej oraz Kancelarii Sejmu, jak i przygotowaniem merytorycznym uczestników.

Jedna z wypowiedzi mentorów prowadzących zajęcia:
- „No wiecie co... Ja przychodzę,  a na stole laptop, ba! Mało tego na nim wgrana już moja     prezentacja i uruchomiony rzutnik!”
-  Czyli mam rozumieć, że jest Pani zadowolona? A jak sami uczestnicy?
-  „Co do organizacji, to szacuneczek, a młodzież super. Sama nie wiem, czy zdążymy z czasem, bo tak dobrze nam się rozmawia i  współpracuje.”

 

Czas na obrady!

Mentorzy włożyli mnóstwo pracy w przygotowanie swoich warsztatów, a ich trud został nagrodzony. Pomimo trzech godzin wyczerpujących zajęć, wszyscy wyszli pełni energii i gotowi by nazajutrz zdobyć gmach Sejmu!
I tak też było. Posłowie pełni energii zawitali na ulicę Wiejską. Jak przystało na aktywistów, w tempie ekspresowym zwiedzili wszystkie zakątki Sejmu, porozmawiali z politykami i zrobili mnóstwo pamiątkowych zdjęć. Wszystko po to, aby zdążyć na obrady, a wcześniej przymierzyć się do fotela marszałka i zapoznać się z salą plenarną - dla wielu to prawdopodobnie jedyna taka okazja. Punktualnie o godzinie 10.00 obrady XIX Sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży krótkim przywitaniem rozpoczęła Pani Marszałek Sejmu Ewa Kopacz, przekazując jednocześnie laskę marszałkowską we władanie Annie Przybylskiej, która oficjalnie zainicjowała obrady.

W początkowej części głos zabrali przedstawiciele Ministerstwa Edukacji, Rzecznik Praw Dziecka, przedstawiciele organizacji pozarządowych i kilku innych znakomitych gości.
Z wielką werwą na mównicę wkroczyli posłowie.  Ich przemówienia wywołały sporo emocji. Nie obyło się także bez wystąpień, które otrzymały owację na stojąco. Młodzi politycy w sposób bardzo merytoryczny dyskutowali na temat ekorozwoju. Jeszcze tylko  ostatnie poprawki, wystąpienia i doza niepewności, bowiem do końca nie było wiadomo, czy uchwała zostanie przyjęta. Napięcie rosło, posłowie już określili swoje stanowiska, teraz tylko wynik na tablicach.. Tak! Uchwała została przyjęta przeważającą większością głosów!

Tegoroczny Dzień Dziecka, a zarazem kolejna już Sesja Sejmu Dzieci i Młodzieży była bardzo wyjątkowa, wywołała sporo emocji. Echa wystąpień nie milkną. Oby właściwe przemyślenia i wnioski pozostały na długo w pamięci każdego z uczestników, jak i obserwatorów.

Kilkugodzinna sesja dobiegła końca. Jeszcze ostanie chwile z nowo poznanymi ludźmi, ostanie zdjęcia w murach Sejmu i czas wyruszyć do swoich lokalnych społeczności, żeby promować podjętą uchwałę - zapewniali nas  w rozmowach młodzi posłowie.

Redakcja Działasz.pl i wolontariusze, fot. Antonina Dębska

 

Na sam  koniec zapytaliśmy posłankę Katarzynę Jasińską o to, czym był dla niej ten dzień  i czy właśnie taką formę spędzania Dnia Dziecka poleca swoim rówieśnikom? "1 czerwca 2013 r. to niesamowity dzień dla mnie i pozostałych posłów XIX sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży. Dzięki temu projektowi mogłam poznać nowych ludzi, z którymi rozmawiałam i dobrze się bawiłam. Uczestnictwo w obradach, w gmachu przy Wiejskiej było dla mnie ogromną satysfakcją i ciekawym doświadczeniem. Cieszę się, że było tylu młodych i odważnych ludzi mających odmienne poglądy, których nie bali się wypowiedzieć na mównicy. Ten dzień jak dotąd, był dla mnie najlepszym Dniem Dziecka. Do udziału w SDiM będę zachęcała wszystkich, którzy chcą coś zmienić dla siebie i innych w przyszłości.”

Jako posłowie minionej kadencji,  z pewnym doświadczeniem zdobytym od  czasu naszej wizyty w Sejmie  wiemy, że każda Sesja Sejmu Dzieci i Młodzieży  obfituje w nowych działaczy. Kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt  młodych osób spośród tych 460 zebranych 1 czerwca w Sejmie, na dobre  przeniknie do świata  aktywistów i stanie się jego częścią. Oby była to jedna, a nie jedyna z przygód tych reprezentantów młodzieży, bo kiedyś  przyszłość będzie należała właśnie do nas – ludzi młodych.
 

Hubert Wasielewski, Magda Szczerbaciuk

korekta: Karolina Onufrowicz