17-05-2013

To był już 9. SLOT Fest w Krakowie, który tym razem odbył się pod hasłem „Salam Iran”. Organizatorzy postanowili pokazać Iran z zupełnie innej perspektywy – takiej, o której na co dzień nie słyszymy w mediach.

W czasie tego wyjątkowego weekendu, można było porozmawiać o kobietach, muzyce, podróżach. Zasmakować irańskiej kuchni, obejrzeć filmy, których nie znamy. Organizatorzy zabrali nas do świata pomiędzy dwoma morzami, z górskim krajobrazem. Tego wszystkiego mogliśmy „liznąć” podczas licznych warsztatów - zajęć muzycznych, wykładów czy opowieści.

SLOT Fest oferował ogrom wydarzeń, wśród których każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Nie było ściśle określonego planu, którego wszyscy musieli się trzymać - uczestnicy sami wybierali, co chcieli oglądać, kogo słuchać. Mieli wolny wybór, otwartą przestrzeń. Ponad 50 różnorodnych warsztatów mogło zainteresować każdego. Mnie osobiście wciągnęły warsztaty języka migowego innowacyjną Metodą Ruchu, Barwy i Dźwięku prowadzone przez Grupę MIGAWKI

 

 

Wracając do przestrzeni… cały Fest odbywał się w Centrum Kultury Rotunda i Klubie Studenckim Żaczek, gdzie każde pomieszczenie nas zaskakiwało. Czajownia, Chill Out czy Atelier – ciekawie brzmi, prawda? W każdej z sal spotykały nas przeróżne warsztaty i dyskusje, np. we wspomnianym Chill Out mogliśmy usłyszeć świat poetycki, widziany oczami najwybitniejszych współczesnych perskich poetów, czy też obejrzeć film. W Sali kuglarskiej można było pouczyć się tańca irlandzkiego czy współpracy z hula hop. Dla odważnych akrobatyka i żonglerka.

Nauka przez zabawę to świetny pomysł na spędzenie weekendu, zwłaszcza w gronie ludzi, którym chce się przekazywać wiedzę, doświadczenie i przy których się wyluzować.  Chcecie przepis na udany weekend? Działasz.pl tam był i poleca SLOT Fest „o Wschodzie”!

 

                                                                                                                                                     Anna Majcher

Korekta: Karolina Onufrowicz

zdjęcie: SLOT Fest