29-03-2013

Grupa przebojowych pierwszoklasistów II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej Curie w Gorzowie Wielkopolskim włączyła się w ogólnopolską akcję „Mam haka na raka”. Co z tego wyszło? Po pierwsze…

 

Marsz

Pierwsza akcja zorganizowana przez Darię, Dominikę, Magdę, Alicję i Bartka, którzy określają siebie Niesporczakami, odbyła się 8 lutego. Ulicami Gorzowa przeszli licealiści oraz zaproszeni gimnazjaliści – organizatorzy doliczyli się około 200 osób. Korowód zwrócił na siebie uwagę przechodniów. Ci, którzy do niego dołączyli, doszli do placu w centrum, gdzie odbyło się przedstawienie obrazujące rozwój czerniaka. W ten sposób Niesporczaki zaistniały w świadomości wielu Gorzowian.

 

 

Co robi niesporczak?

Tak naprawdę niesporczak to taki bezkręgowiec, który potrafi przeżyć promieniowanie kosmiczne, wytrzymać 1000 lat bez wody,  czy przetrwać w temperaturze do 150°C. Niesporczaki stały się maskotką jednego z gorzowskich oddziałów „Mam haka na raka” właśnie z powodu swojej niesamowitej odporności. Na razie jednak Hakowiczom nie brakuje sił. Magda i Dominika przyznają, że choć akcja jest konkursem, to nawet nie są pewne, co mogą wygrać – natomiast biorąc w niej udział bardzo zaangażowały się w samą ideę uświadamiania ludzi o zagrożeniu nowotworów, co widać po ich rozentuzjazmowanych twarzach. Dlatego razem z resztą grupy przygotowały prelekcję, w której opowiedziały więcej o czerniaku, rówieśnikom ze szkoły.

Prezentacja przygotowana przez Bartka Stasiaka została wzbogacona o komentarze jego koleżanek z Niesporczaków. Aby sprawdzić, ile informacji zapamiętali słuchacze, zorganizowano quiz, a w ramach podsumowania odegrano krótkie przedstawienie. W prelekcji wkrótce wezmą udział również gorzowscy gimnazjaliści, do których wybiorą się Niesporczaki. Chętnie podzielą się swoją wiedzą także z internautami: wystarczy kliknąć tutaj.

 

Skutecznie? Jak najbardziej!

331 osób zadeklarowało się do porozmawiania z kimś na temat badań profilaktycznych. Dużo więcej dowiedziało się o tym, jak są istotne. Temat złośliwego nowotworu skóry, którym jest czerniak, został nagłośniony. A co wynoszą z udziału w akcji Niesporczaki?

 - Interesuję się ogólnie wszystkim, co wiąże się z anatomią, fizjologią i medycyną. – Mówi Magda, która przedstawia się jako przyszła kognitywistka i neurolog. – Poza tym chciałam zacząć działać na rzecz szkoły i społeczeństwa. „Mam haka na raka” okazało się być do tego okazją. Chociaż były chwile słabości, trudno łączyć taką pozaszkolną wiedzę z normalną nauką.
- A ja interesowałam się tematem nowotworów wcześniej, ponieważ znam kogoś, kto ma czerniaka. Mam ogromną satysfakcję z tego, że może uda mi się choć jedną osobę ustrzec od choroby – mówi Dominika.

Dlatego „hakiem” Niesporczaków jest powtarzanie, że lepiej zapobiegać niż leczyć i podpowiadanie, jak można to robić. Licealiści zwracają uwagę na ostrożne opalanie się, ograniczenie solarium, samoobserwację i coroczne badania u dermatologa. Hasło Niesporczaków brzmi: „Miejmy haka na raka – zbadajmy się!”.

 

Ania Dulny-Leszczyńska

korekta: Karolina Onufrowicz

Zdjęcia: Mikołaj Wilczyński