Zbliża się czas ogłoszenia rekrutacji na XXI sesję Sejmu Dzieci i Młodzieży! Każda edycja ma swój niepowtarzalny klimat, pewne rzeczy są jednak na pewno wspólne. Jak swoje obrady wspominają byli już Posłowie i Posłanki SDiM? O swoich doświadczeniach opowiada Paula, redaktorka naczelna naszego portalu.

 

 

 

 

Paula Langnerowicz

Marszałkini XVI sesji 

Redaktorka naczelna Działasz.pl

 

Jak wspominasz sesję, w której brałaś udział?

To było niesamowite doświadczenie. Podczas prac w komisji problemowej i samych obrad dyskutowaliśmy o funkcjonowaniu samorządów uczniowskich. Może uchwała, którą przyjęliśmy nie była specjalnie odkrywcza, ale na pewno zainspirowała wiele osób do zmian w swoich szkołach. Sama sesja pozwoliła nam również na nawiązanie kontaktów z fantastycznymi młodymi ludźmi z całej Polski. Część z tych znajomości trwa do dziś, część przerodziła się w inspirującą współpracę.

Na samej sesji się zresztą nie skończyło, kilka miesięcy później odbyło się nieformalne już spotkanie Posłów i Posłanek XVI kadencji we Włocławku, na którym pojawiło się ponad 50 osób. W takim gronie nie trudno o niesamowitą energię i ciekawe pomysły, nic dziwnego więc, że sejmowe „aftery” stały się już niemal coroczną tradycją.

 

Czy udział w SDiM umożliwił Ci nabycie nowej wiedzy i umiejętności?

Już samo zdobycie pozwolenia na organizację debaty w szkole stało się dla naszego zespołu małym wyzwaniem i lekcją skutecznego przedstawiania swojego pomysłu dyrekcji. Zadanie rekrutacyjne było też jedną z pierwszych samodzielnie przygotowanych przeze mnie debat. Dyskutowaliśmy o szkolnym regulaminie samorządu uczniowskiego. Nie wiem, czy ktoś wyjąłby go z szuflady, gdyby nie nasze zadanie.

W czasie sesji miałam zaś możliwość przyjrzenia się działaniu Sejmu. Każdy z nas musiał opanować proces legislacyjny na zajęciach wiedzy o społeczeństwie, ale możliwość pracy w komisji nad tworzeniem tekstu uchwały to zupełnie inne doświadczenie. Oczywiście zarówno sesja jak i komisja pracująca nad uchwałą przeprowadzone były w sposób bardzo uproszczony, wystarczyło to jednak, by rozbudzić wyobraźnię i ambicję. Każdy chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony i dać z siebie wszystko.

 

Czym zajmujesz się obecnie? Kontynuujesz w jakiś sposób przygodę z aktywnością społeczną?

Niedługo po sesji dostałam propozycję bycia mentorką w kursie Liderzy Samorządów Uczniowskich realizowanym przez Centrum Edukacji Obywatelskiej. Wiele się dzięki temu nauczyłam, poznałam działanie organizacji pozarządowych i wiele fantastycznych osób, które sprawiły, że inaczej zaczęłam patrzeć na wiele rzeczy. Trudno było mi więc wyobrazić sobie, że mogłabym studiować poza Warszawą!

Ponad trzy lata temu udało mi się dostać na Uniwersytet Warszawski, zaczęłam też pierwszą stałą pracę jako redaktorka naczelna Działasz.pl w CEO. Staramy się inspirować młodych do działania i podpowiadać im, w co i gdzie mogą się zaangażować. Koordynuję w CEO także projekt z zakresu edukacji politycznej, angażuję się inne inicjatywy poza fundacją, piszę ... A to wszystko zaczęło się od SDiM … :) 

 

Zmieniłabyś coś w projekcie? Masz jakieś pomysły na jego rozwój?

Chciałabym, aby wypracowywane przez młodych Posłów i Posłanki rekomendacje były faktycznie wykorzystywane i trafiały do osób odpowiedzialnych za politykę młodzieżową. Warto wykorzystać ten potencjał - każda sesja to w końcu grupa 460 zaangażowanych, pełnych pasji osób, które mają mnóstwo energii do działania, ale także sporo trafnych spostrzeżeń. Co roku pojawia się zresztą postulat kontynuowania działań SDiM jeszcze po zakończeniu sesji. Dużo zależy tu od samych Posłów i Posłanek - pokazują to nieformalne spotkania, które udaje się zrealizować siłami wyłącznie młodych ludzi. Na pewno cenne byłoby jednak wsparcie Organizatorów projektu i wskazanie możliwych dróg wykorzystywania i wzmacniania efektów sesji.

Mam też nadzieję, że pewnego dnia media przestaną pokazywać SDiM jako jednodniowy Disneyland, który ładnie wpasowuje się w materiały o politykach spotykających się z młodzieżą 1. czerwca. To już chyba nasza wspólna praca, by zmieniać wizerunek projektu i aktywnej młodzieży. 

 

O czym powinni pamiętać tegoroczni Posłowie i Posłanki SDiM?

Sejm na pewno sprzyja powadze, ale do sesji podejdźcie na ludzie, jak do przygody z której możecie czerpać pełnymi garściami. Z perspektywy czasu widzę, że za dużo uwagi w czasie mojej kadencji poświęcaliśmy przecinkom i sprawom organizacyjnym, zamiast rozmawiać o sprawach naprawdę dla nas ważnych – zmienianiu szkoły, najbliższego otoczenia i świata w ogóle ;) Skorzystajcie z tego, że jest wśród Was masa fantastycznych ludzi, uwolnijcie kreatywność i dobrą energię! Kto wie, jakie drzwi otworzą się Wam po sesji? Ja trafiłam do CEO, Wy możecie trafić dokądkolwiek chcecie! 

 

Chcesz podzielić się swoimi wspomnieniami z Sejmu Dzieci i Młodzieży? Napisz do nas na redakcja@dzialasz.ceo.org.pl

 

W kategorii: